Noc w Bacówce na Hali Rycerzowej mija przyjemnie i spokojnie. Wstajemy wyspani i wypoczęci. Spoglądamy za okno. Naszym oczom ukazuje się… mgła. Widoczność sięga zaledwie kilkudziesięciu metrów. A tak bardzo liczyliśmy na to, że o poranku będziemy mogli podziwiać przepiękną panoramę Beskidów i Małej Fatry z górnej części hali, położonej powyżej schroniska. Niestety, tym razem będziemy musieli obejść się smakiem.
Po prysznicu schodzimy na śniadanie do jadalni. Jajecznica w górach – to jest to! Pogoda się nie poprawia. Dochodzi godzina 11, zatem nie możemy już dłużej czekać. Opuszczamy bacówkę i rozpoczynamy kolejny dzień wędrówki po Worku Raczańskim.
Nasza trasa biegnie następująco (kolor czcionki oznacza kolor szlaku):
Bacówka na Rycerzowej – Hala Rycerzowa
Hala Rycerzowa – Przełęcz Przegibek
Przełęcz Przegibek – Bendoszka Wielka – Praszywka Wielka – Rycerka